Wiele osób ma królika i świnkę, i chciało by je trzymać razem żeby np. samotny królik miał przyjaciela. W sumie ten pomysł nie wydaje się zły, ponieważ ani świnka ani królik nie są agresywne. A kiedy widzimy zdjęcia, gdzie królik pozuje razem ze świnką morską, od razu chcemy aby razem mieszkały.
Sama się nad tym zastanawiałam ponieważ hodowałam króliki, miałam w sumie 4 króliki w ciągu mojego życia. Aktualnie mam królika samiczkę, o imieniu Amber. Jest to królik rasy nowozelandzki czerwony. Na początku planowałam kupić świnkę, ale gdy moja siostra zobaczyła Amber, nie mogła odejść od niej. Aż w końcu kupiliśmy Amber, okazała się bardzo łagodnym królikiem. Jest już duża i ciężka ale, dalej można ją nosić, zachowuje się jak by była małym króliczkiem. Kiedy są cieplejsze dni, Amber spędza czas na wybiegu, bawiąc się ze mną. Czasem podchodzi i zacznie ciągnąc cię za buta alba za ubranie, uwielbia uciekać już nie jeden raz próbowała.
Świnki i króliki mieszkające razem to nie zbyt dobry pomysł, dlatego że choć świnka i królik wyglądają słodko, to są to zwierzęta i walczą między sobą w stadzie. Więc trzymanie królika i świnki w jednej klatce, to niezbyt dobry pomysł. A jeśli chcemy aby nasze zwierzaki nie czuły się samotne, to na wybiegu jak najbardziej mogą bawić się razem. Ale po wspólnej zabawie lepiej zabrać zwierzaki do ich osobnych klatek. Nie zawsze królik może polubić świnkę, a świnka królika. Wtedy lepiej ich razem nie zostawiać. Jeśli nasz króli nie miał jeszcze do czynienia ze świnkami to najlepiej, na początku obserwować ich zachowanie.
Mój królik zna moje świnki, i kocha je. Bardzo często widzę jak razem leżą, wąchają się. Biegaja razem kiedy dam im jakieś warzywko, nie kłócą się Amber, nie jest agresywna i nie zabiera im jedzenia. Lubi się z nimi bawić. Świnki, Zara zna Amber od małego i nie dziwi ją widok królika na wspólnym wybiegu, ale np. Perła na początku się bała, ponieważ Amber była już wtedy duża kiedy kupiłam Perłę. Z czasem też zaczęła jeść, bawić się spać na wybiegu z Amber. Płeć, też może być istotna gdy chcemy aby świnka i królik bawiły się razem na wybiegu. Według mnie lepiej aby samiczka była z samiczkami, a samczyk z samczykami. Teraz jest bardzo ciepło więc kiedy minie czas najwyższe temperatury, około godziny 17, wypuszczam je na podwórko(na wybieg), aby mogły się pobawić. Amber jest bardzo szczęśliwa, bardzo często nie chce opuszczać swoich przyjaciółek. Ale za każdym razem obiecuje jej, że jeszcze je zobaczy.
Trzymanie świnki skinny i królika, wygląda tak samo. Zauważyłam ze Billie Jean która jest łysiutka nie dziwi Amber, ale na początku Amber chodziła za nią, i cały czas ją wąchała. Billie Jean też się dziwiła, ponieważ to był jej pierwszy raz kiedy widzi, jest razem z królikiem. Amber nie atakuje, Billie Jean nie przeszkadza jej to że różni się od innych świnek. Ale trzeba uważać bo, każde zwierzątko jest inne, i inny królik może zareagować inaczej na świnkę.
Podsumowując, świnki i króliki w klatce raczej nie ale, świnki i króliki na wybiegu raczej tak.
💕💕💕
💓💓💓
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz